Zawsze mnie to zastanawiało, gdy oglądałem „Pingwiny z Madagaskaru”. Może twórcy chcieli uniknąć powtarzalności i wymyślili, że Królowi Julianowi już się znudziła ta piosenka lub coś w tym stylu? Jak myślicie?
Zawsze mnie to zastanawiało, gdy oglądałem „Pingwiny z Madagaskaru”. Może twórcy chcieli uniknąć powtarzalności i wymyślili, że Królowi Julianowi już się znudziła ta piosenka lub coś w tym stylu? Jak myślicie?