Dorwać kierowcę - dwudziesty odcinek drugiego sezonu serialu Pingwiny z Madagaskaru. Emitowany jest wraz z odcinkiem Zaraza.
Opis odcinka
Skipper robi zawody, aby sprawdzić, który z pingwinów jest doświadczonym kierowcą a, który żółtodziobem. Pierwszy wsiada Szeregowy; jedzie on powoli i zajmuje to trochę czasu. Następnie Kowalski mówi on o sprawności technicznej auta, Skipper i Rico zaczynają się denerwować po czym Kowalski wysiada, a wsiada Rico, który rozpoczyna szaloną jazdę która trwa aż do wieczora. Skipper każe Rico opuścić auto, Rico robi wielkie oczy ale Skippera to nie przekonuje. Rico idzie odprowadzić auto do garażu tam spotyka Kowalskiego który prezentuje mu swoje nowe wynalazki w tym duo-laserowy system namierzania i idą razem do bazy. Rico nie może zasnąć cały czas myśli o jeździe samochodem po czym zakrada się do garażu jednak zostaje zdemaskowany przez alarm zamontowany przez pingwiny. Początkowo zawiedziony Rico niszczy alarm po czym rozpoczyna szaloną jazdę po zoo przejeżdżając po aligatorze Ryśku aż wjeżdża na wybieg lemurów i je budzi. Król Julian pyta się kto przeszkadza mu w drzemce, Mort odpowiada że to pingwin w samochodzie Król Julian każe działać Mauriciowi, ale nim ten kończy mowę Rico rozbija auto. Rico jest przerażony że prawda wyjdzie na jaw w szybkim tempie je naprawia lecz auto się rozpada. Rico reperuje je po raz drugi lecz przez pomyłkę wkłada duo-laserowy system namierzania po czym idzie odpocząć, auto zaczyna świecić na czerwono. Rico kładzie się do łóżka ale zaczyna wyć poranny hejnał po czym budzą się wszystkie pingwiny. Skipper rozpoczyna zawody z samochodem i każe Rico się przejechać początkowo wszystko idzie dobrze póki auto nie zaczyna wariować i uderzać o latarnie, Rico wypada z auta a ono zaczyna go gonić. Szeregowy mówi, że auto znęca się nad Rico lecz Kowalski mówi, że to nie możliwe gdyż samochód to rzecz. Skipper jednak mówi, że to wygląda jak by samochód się znęcał nad kierowcą i sugeruje wydarzenia z wieczoru. Rico wieczorem przychodzi do garażu i przeprasza samochód za to co mu zrobił jednak auto zaczyna go ścigać. Rico cudem udaje się wbiec do bazy, Skipper mówi o Doris i że Kowalski nie może wiedzieć, Rico ich budzi i mówi, że w samochodzie jest duch pingwiny mu nie wierzą, lecz gdy widzą zachowanie auta zaczynają myśleć że tak wyruszają więc na poszukiwanie samochodu. Skipper mówi że myśliwy stał się zwierzyną pyta więc Kowalskiego czy wie co się dzieje ale ten odpowiada że nie wie. Auto atakuje Rica, pingwiny starają się odepchnąć uwagę samochodu ale to nic nie daje. Wkrótce przy wybiegu pingwinów pojawia się mur z worków wypełnionymi fistaszkami. Skipper i Kowalski uspokajają Rico, że dorwą auto i powieszą za silnik na drzewie. Rico trzyma pluszowego misia i mówi, że się nie boi. Skipper rozkazuje mu się nie bać ale w tym momencie auto wyskakuje z wody i wciąga Rica ze sobą. Widząc to Skipper każe się wystrzelić by ratować Rica przy próbie uwolnienia Rica z opałów auto wyrzuca go z siebie po czym szef pingwinów wydaje się nieżywy. Rico widząc to idzie stawić czoło samochodowi: bierze Skippera i skacząc wypluwa z siebie bombę, auto eksploduje po czym budzi się Skipper i chwali Rica za odwagę. Szeregowy mówi i pyta się dlaczego samochód się tak zachowywało i że będzie za nim tęsknił. Kowalski odpowiada, że się tego nigdy nie dowiedzą, właśnie wtedy w skrzydła Kowalskiego wpada duo-laserowy system namierzania i prawda wychodzi na jaw. Rico następnego dnia naprawia auto, podchodzi do niego Skipper i mówi, że po tej przygodzie się czegoś nauczył i mówi że Rico myślał że to był duch. Nagle włączył się dzwonek: Rico wskakuje na Skippera, ale okazuje się, że to Szeregowy szukał czarnych okularów.