Hełm – wynalazek Kowalskiego, który ma zdolności telekinetyczne.
Biografia[]
Kowalski, próbując wymyślić wynalazek, stworzył "Hełm na Głowę". Kowalski przetestował na Rico, który próbował zrobić kanapkę. Zaciekawiony Julian próbował ukraść, ale Maurice ostrzegał, że skończy się niepowodzeniem, ale król namówił Maurice'a i próbowali ukraść, ale Pingwiny zauważyli i użyli telekinezy, żeby nanieść stąd. Julian miał kolejny plan, żeby ukraść hełm. Maurice opuścił Juliana, ale Julian próbując ukraść hełm śpiącemu Kowalskiego, jakimś cudem wypadł. Lemur próbując znak, że sam musiał wyjść z bazy pingwinów. Potem Kowalski, panikował,że nie ma hełm i jakimś cudem unieśli się i dostali się do wybiegu lemurów. Okazało się, że to był Julian. Skipper ostrzegał, że hełm ma wielką moc, więc użył hełm, żeby dostać chińszczyznę. Nie pojawiła się, a Lemur ustawił na poziom 10 i więc pomyślał o dynamicie i Szeregowy, myślał że wyczaruje spadochron, ale spad na wieże. Więc Skipper ostrzegał, że nawet nie wytrzymał i kłódka na hełm wylatywała i potem pojawił się wir różnych przedmiotów. Pingwiny próbowały wiele sposobów, ale spadli na ziemie. Ostatniej chwili pojawił się Maurice i przypominał Królowi, że on go wygonił, potem Julian nazywa Maurice "przyjacielem" i wirujące rzeczy przestały latać, a Pingwiny poszły, a nagle hełm spad i nie wiadomo co się później z nim stało.