Knujemy – trzydziesty drugi odcinek drugiego sezonu serialu Pingwiny z Madagaskaru. Emitowany jest wraz z odcinkiem Czarodziejski pędzel.
Streszczenie[]
Maurice wymyka się potajemnie w nocy. Julian podsłuchał potem jego słowa gdy rozmawiał" pamiętaj król że może się o niczym dowiedzieć!" wygląda to jakby Maurice spiskował przeciw Julianowi...ale czy faktycznie Maurice byłby do tego zdolny?
Fabuła[]
Akcja odcinka Knujemy zaczyna się w nocy, na wybiegu lemurów. Maurice wymyka się potajemnie w nocy.Rano gdy go nie ma, pozostałe lemury szukają ,zobaczyły go jak łaził od wybiegu do wybiegu, szeptał coś mieszkań co i dodawał" ale rozumiesz, to tajemnica, król o niczym się nie może dowiedzieć...".Julian śledzi go, jest święcie przekonany że Maurice go zdradza, spiskuje i próbuje go zniszczyć! przerażony i zszokowany zwraca się z prośbą o pomoc do pingwinów. Pingwiny oczywiście mu nie wierzą, ale dla świętego spokoju idą sprawdzić widzą Maurice i całe zoo, a Maurice przemawia " Każdy dostanie widły i pochodnie, ale pamiętajcie, ani słowa Julianowi, facet po prostu padnie" ( wyglądał przy tym groźnie). Pingwiny tłumaczą sobie na wzajem, że to możliwe (Szeregowy oczywiście w to nie wierzy). Julian chce, aby pingwiny zrobiły całą robotę a on pośpi, skipper się jednak nie zgadza, Julian musi przejść pingwini trening! Pingwiny i lemury uderzają na grupę rewolucyjną jak najszybciej wieczorem... pingwiny z Julianem uderzają. Zrzucają najpierw Morta, który ma zdezorientować rewolucjonistów. Następnie wchodzą pingwiny i bija kogo popadnie, a Julian włazi na plecy Maurice'a i tłucze go po głowie, mówiąc że to go oduczy zdradzieckich knowań. Maurice jest bardzo zdziwiony, pyta się o co mu chodzi, Julian mówi że wie o wszystkim, Maurice pyta się wszystkich" rewolucjonistów", kto powiedział Królowi o przyjęciu niespodziance. Julian i oddział są bardzo zdziwieni. Maurice tłumaczy: "Pamięta król ostatnie urodziny? Powiedział król, że oczywiście, że się spodziewał, w końcu ma urodziny. Powiedział król tez, że zrobiłby królowi prawdziwa niespodziankę gdyby urządził imprezę kiedy nie ma urodzin." Kowalski spytał po co mu w takim razie pochodnie i widły, Maurice odpowiedział, że jeszcze po tym Julian powiedział, że niespodzianek powinna by być eklektyczna np. kulikowo-wiejska. Szeregowy był zdziwiony że ich nie zaproszono. Maurice powiedział, że wtedy Skipper kazał ich nie zapraszać. Skipper zarządził wymarsz, żeby nie przeszkadzać. Julian powiedział, że chce zaprosić go. Jak zawsze odcinek skończył się happy- endem
Niezapomniane cytaty[]
| “ | Skipper: Nie jest tajemnicą, że lemury mnie nic nie obchodzą. Julian: Nawzajem gburze we fraku. |
” |
| “ | Skipper: Panowie! Do pinwinów, Juliana i Morta. Zapewne wiecie, najlepszą obroną jest przeważnie atak. Julian: A ja słyszałem, że najlepszą obroną jest ptak. Hahaha. Bez sensu zupełnie. |
” |