Koto – jeden z głównych antagonistów serialu Niech żyje Król Julian (głównie "Na Wygnaniu"). Przywódca lemurów górskich. To on chciał zabić króla Juliana i przejąć władzę na całej wyspie.
Opis postaci[]
Wygląd[]
Koto wyglądem nie odbiega od pospolitego lemura górskiego. Ma biało-czarną sierść. Jego oczy są żółte. Posiada bródkę. Jest bardzo umięśniony. Na klatce piersiowej widać u niego blizny. Nie ma ogona. Nie jest szczególnie podobny do Szawła, mimo iż to jego brat.
Charakter[]
Koto to wyjątkowo podły bohater. Od dziecka wszyscy widzieli w nim zło. Gdy tylko doszedł do władzy, oznajmił, że podbije cały Madagaskar. Jest dobrym dowódcą. Doskonale wyszkolił armię lemurów górskich. Ma cechy przywódcze. Cechuje go spryt, np. gdy wziął Jagódkę jako zakładnika w odcinku "Z paszczy pod rynnę", by Julian nie mógł detonować bomby. Wyróżniał się okrucieństwem, ponieważ chciał zabić wszystkich poddanych. Jest niezwykle przebiegły. Potrafi robić interesy, czego przykładem jest ślub, aby nawiązać sojusz z Ambasadorem. Odznacza się brakiem szacunku wobec rodziny, bo zniszczył pamiątki dzieciństwa i kazał spalić swoje dawne królestwo. Mimo iż Koto to okrutny lemur w dzieciństwie potrafił poświęcić się dla Szawła. Jednak, gdy stał się królem, nic nie budziło w nim litości.
Biografia[]
Z opowieści Szawła w odcinku "Obcy na pokładzie" wiemy, że mieszkał w dzieciństwie z ojcem i starszym bratem, jednak zawsze był o wszystko zazdrosny. Szaweł nie chciał być królem. Kiedy zrezygnował z tego tytułu, Koto wkroczył do akcji i przysiągł, że będzie władać Madagaskarem. I niestety tak się stało.
Niech żyje Król Julian[]
Swój pierwszy występ miał w odcinku "Koto, biedna sierotka", kiedy król Julian go uratował przed wężem. Udawał przez jakiś czas, że jest miły, chodził nawet na randki z Jagódką. W odcinku "Upadek królestwa" przyszedł raz jeszcze do królestwa lemurów, jednak tym razem nie był już tym miłym i uprzejmym jak poprzednio. Wprowadził swoją armię i zajął całą wyspę. Uwięził wszystkich poddanych, a Juliana z Maurice'em chciał zabić. Na szczęście przyjaciele nie zginęli dzięki Mortowi, który przerwał wężowi ucztę. Król lemurów uciekł razem z Maurice'm i Panchem zostawiając koronę. Koto staje się nowym królem, a jego nowi poddani niewolnikami.
Niech żyje Król Julian: Na wygnaniu[]
Wszyscy muszą robić to, co Koto im każe. Za opuszczenie miejsca pracy grozi śmierć, jednak Mort oraz Jagódka wciąż nie tracą nadziei. Są pewni, że ten dobry król żyje. Koto za to wiedział, że były monarcha zginie na wygnaniu, dlatego go nie szuka. Postanawia wybudować posąg, a Mort zostaje jego nadwornym błaznem. Potem pragnie poślubić królewnę krokodyli, aby nabyć nowe przyjaźnie z królestwem krokodyli i powiększyć terytorium królestwa. W trakcie tego zamieszania oświadcza się Jagódce. Powiedział jej, że jeżeli poślubi go tu i teraz, to ocali Juliana oraz resztę. Lemurzyca się zgadza nie wiedząc, że lemur ją okłamuje i zamyka w lochach. Po powrocie Juliana pojmuje go. Sadza na "Krzesło Śmierci", aby w końcu go zabić. Jednakże do tego nie dochodzi. Z pomocą Guru z góry Jagódka i Szaweł uratowali Juliana. W ten sposób rozpoczęła się wojna. Kiedy armia byłego króla traci siły, wycofuje się. Koto planuje atak na następny dzień, jednakże to król Julian staje się przywódcą i postanowił wybrać się do swego wroga pierwszy. Po krwawej bitwie, wygrywa armia Juliana, ale Koto się nie poddaje i porywa go na swoim orle. Szaweł pokonuje swojego brata i daje mu żyć dzięki Jagódce, która go do tego przekonuje. Julian opiera się o posąg Kota. Statua się rozpada i przygniata go. W ten sposób najgroźniejszy wróg króla Juliana ginie, a życie na Madagaskarze wraca do normy.