Pancho – lemur występujący w serialu Niech żyje Król Julian.
Wygląd[]
Pancho to najbardziej kolorowy lemur w serialu. Ma ciemnorudą sierść i czarną pręgę na głowie, a jego brzuch jest blado-beżowy. Ma pomarańczowe oczy i bardzo ciemne obwódki wokół nich.
Charakter[]
Jest to dość arogancki i przemądrzały lemur, skłonny do pesymizmu i marudzenia. Czasami, podobnie jak Ted, nie myśli logicznie i potrafi stracić rozum w krytycznych sytuacjach. Chciałby posiąść władzę absolutną (wiemy o tym z odcinka Obcy na pokładzie), ale nie jest to jego obsesją. Po za tym lubi przemoc.
Ale Pancho ma też wiele zalet. Jest tak naprawdę uczuciowy i bardzo dba o inne lemury z Królestwa. W epizodzie Operacja: Taboret wykazał się wielkim bohaterstwem, ponieważ pokonał swoją koszmar ze swojej i uratował wyspę przed unicestwieniem aż dwa razy, po za tym zemścił się na Królu Wuju. Musi być też przekonujący, bo musiał w jakiś sposób przeciągnąć szympansy na swoją stronę, aby mu pomogły. W piątej serii, wiele razy udowadniał, że jest bardzo inteligentny i sprawny, a także, że zależy mu na swoich towarzyszach. Zachowuje się bardzo szlachetnie-zaproponował Królowi Julianowi ratunek podczas bitwy, chociaż mógł uciec sam. Umie też przyznać się do winy i przeprosić.
Pomimo, że Pancho był oszustem i złodziejem, to jednak jest on bardziej pozytywną niż negatywną postacią.
Historia[]
Pancho występował w bardzo wielu odcinkach jako postać tła, między innymi na imprezach Króla Juliana. W kilku epizodach jego rola była jednak nieco wyszczególniona.
Sezon Czwarty[]
Upadek królestwa[]
Pancho jest jednym z lemurów uwięzionych podczas najazdu górskich lemurów pod dowództwem Koto i staje się więźniem. Dopiero pod koniec odcinka jako jedyny ucieka, ratując Króla Juliana i Maurice'a. Odpływają łodzią podwodną.
Na Wygnaniu[]
Obcy na pokładzie[]
W tym odcinku Pacho steruje łodzią, którą uciekli wraz z Julianem. Opowiada wtedy, że gdyby Julian chciał ,,zrezygnować ze stołka" to chętnie zajmie jego miejsce, bo marzy o władzy absolutnej.
Potem znajduje razem z Maurice'em zapasy żywności, jednak okazuje się, że podczas ich nieobecności ktoś je zjadł. Oba lemury obwiniają o to siebie nawzajem (Julian staje w tym sporze po stronie Pancho). Rudy lemur sam proponuje, żeby się pogodzić, bo kłócąc się nie rozwiążą problemu.
Kiedy z głębi pokładu zaczynają docierać gardłowe ryki, Maurice i Julian postanawiają poszukać, co je wydaje, a Pancho śledzi ich na radarze. Podczas poszukiwań niespodziewanie ginie Maurice, a Julian, uciekając z powrotem do centrum sterowania, znajduje omdlałego Pancho, i myśli, że on nie żyje.
Dużo później, kiedy król znajduje w końcu źródło problemu - Teda, pyta się rozzłoszczony, czy jedyną dobrą wiadomością jest to, że Pancho zszedł. Wkrótce okazuje się jednak, że w momencie, gdy to powiedział, wspomniany lemur stał cały i zdrowy za jego plecami. Wytłumaczył swoją chwilę słabości niestrawnością.
Przygoda z jajem[]
Gdy statek cumuje na Wyspie Syren, Pancho i pozostali zostają zabrani do ich wioski, gdzie są przez nie karmieni i rozpieszczani. Szybko okazuje się, że to spisek, za którym stoi sama Malwina, chcąca się zemścić na Julianie. Zamyka gości w klatce i zamierza rzucić ich Mackostworowi.
Ted, niedzielny bohater[]
Julian próbuje uruchomić Pancha tajnym hasłem agenta, ale go nie pamięta i ten plan kończy się fiaskiem. Wywołuje to jedynie rozbawienie Malwiny.
Na koniec razem z pozostałymi zostaje uratowany przez jedynego wolnego lemura - Teda. Można zauważyć, że kiedy łódź odbija od brzegu, Pancho jest smutny, ponieważ polubił syreny.
Most na rzece Mort[]
Łódź podwodna utyka na dnie oceanu, a Pancho i Ted zostają porwani przez rekiny. Nie pojawiają się przez długo. Szybko się okazuje, że rekiny nie są złe i potrzebują tylko ich pomocy. Przez większość odcinka są nieobecni.
Uwolnić Kina z Klatki Delfina[]
Rudy lemur zostaje na samym początku wystrzelony za pomocą powietrza w górę przez Teda. Później się ze sobą biją i Teda spotyka to samo.
Pancho odgrywa kluczową rolę w uwolnieniu lorda Kina z niewoli Delfinów. Staje się tym samym ich bohaterem.
Sterowiec Umysłów[]
W tym epizodzie Pancho nie ma zbyt wiele do powiedzenia. Mało razy pojawia się w centrum ekranu. Dopiero podczas startu sterowca można go zauważyć.
Nie ma jak u mamy[]
Pancho zaczyna podejrzewać, że małpy-kosmonauci przejrzeli ich podstęp. Wkrótce okazuje się, że miał rację i wkrótce zostaje przyciśnięty przez jedną z nich do muru. Szybko wyznaje cały ich plan. Później przyznaje Królowi Julianowi, że to on ich wydał, i przeprasza.
Gdy Julian, Maurice i Ted uciekają szalupą, Pancho nie zdążył do niej wskoczyć i został na sterowcu.
W obcym ciele nowy duch, Ja jestem Pierdzikusem, Komu bije dzwonek, Z paszczy pod rynnę[]
W tych odcinkach Pancho nie pojawią się wcale. Nie wiadomo, co w tym czasie robi ani gdzie przebywa. Najprawdopodobniej pozostał razem z kosmonautami na sterowcu i poleciał z nimi do Rosji .
Nim minie wczoraj, Nim nadejdzie jutro[]
Odgrywa tu symboliczne role. Najpierw jest widoczny, jak tryumfalnie prowadzi małpy do boju, potem, jak przeżywa wybuch wulkanu, a następnie jak stoi na czele lemurzego wojska razem z Królem Julianem.
Na końcu odcinka wspomniano, że odpłynął na Wyspę Syren, prawdopodobnie sam, w poszukiwaniu szczęścia.
Ciekawostki[]
- Cierpi na grzybicę.
- Jest jedynym lemurem z Królestwa, który był w stanie pokonać w walce Jagódkę (Zrobił to w odcinku Operacja taboret) ale tylko pod wpływem aktywacji hasła tajnego agenta, ponieważ kilka odcinków wcześniej, w Niech żyje Król Julian Show Jagódka bez trudu go aresztowała. Oprócz niego tylko Karol i Pam mogli się z nią mierzyć.
- Jest jedynym tajnym agentem Straży Ogonowej, który nie został zabity. Nie wiadomo, w jaki sposób ocalał.
- Co najdziwniejsze, lubi jeść mięso. W odcinku Król i Pani Mortowa zachęcał inne lemury do pożarcia Willie'ego, po czym stwierdził, że pożre go na surowo.
- Przez chwilę sylwetka podobna do niego pojawia się w Madagaskarze 2, w obozowisku ludzi, na chwilę przed zburzeniem tamy przez Alexa i Zubę.