Pingwiny włamują
się do muzeum. Przychodzi strażnik muzeum. Pingwiny udają wypchane ptaki.
Pracownik czyta tabliczkę ,,Nowozelandzkie sowy śmieszki’’. Pingwiny robią pozy
takie jak by się śmiały. Strażnik sobie idzie. Rico rozpyla puder, aby było
widać lasery. Skipper wyposażony w lustra zdobywa pióra Waitaha . Rico kicha od
pudru. Włącza się alarm powstaje wybuch. Skipper upuszcza pióro. Skipper bierze
jakie kol wiek pióro. Kiedy Kowalski klonuje, okazuje się że to nie jest
Waitah, tylko ptak Dodo. Skipper się tłumaczy że wszędzie, był chaos skąd miał
wiedzieć, które to pióro. Kowalski mówi spokojnie przecież nikt szefie nie
obwinia. Kowalski mówi ściszonym głosem oprócz mnie. Dodo mówi że nazywa się
D.O.D. czyli skrót od Diabelnie Odważny Damian. D.O.D. wiele razy zginął, a
Kowalski go wiele razy sklonował. Okazało się że Dodo nie ma gdzie się podziać.
Pingwiny chcą mu założyć hełm, ochraniacze i Google ochronne. Dodo się nie
zgadza. Pingwiny go gonią, w tym czasie maszyna Kowalskiego się przewraca i klonuje
miliony dodo. Skipper wracając do bazy mówi teraz wiecie czemu tarka do sera to
nie zjeżdżalnia. Dodo giną po kolei. Ostatni doda przetrwał dzięki
zdenerwowanemu Julianowi. Kowalski mówi że chyba czeka go spędzenie całej
reszty życia w muzeum. Skipper mówi, a może to najlepsze co może go spotkać. Dodo
dostał wyzwanie ma konkurs z wypchanym dodo, kto dłużej nie spuści oka.
Szeregowy pyta Kowalskiego czy ten plan zadziała. Kowalski mówi że dodo tak
mają.
Niezapomniane cytaty
“
Kowalski: To jedyna taka w całym znanym nam wrzechświecie i nigdy, nigdy nie zgadniecie, gdzie ją znalazłem.
”
—Rico: W moim brzuchu.
“
Skipper: Niech mnie gejzer w pory sparzy!
”
“
Dod: Jest Dodo, jest impreza!
”
“
Kowalski: Łap to pióro!
”
“
Kowalski: przytulając część Klonatora Tak wcześnie... za wcześnie...
”
“
Skipper: Zgadzam się Szeregowy. Ilekroć bowiem widzę ptaka, któremu poskąpiono daru latania. Dod idzie do Miotacza Ognia Jak zresztą i nam. Cóż, chcąc nie chcąc czuję, że mam wobec niego jakieś.. Dod powoduje wybuch, Skipper mówi do Kowalskiego Ale sklonujecie nam nowego, tak?Po chwili
”
—Dod: Że masz wobec niego co?, Skipper: Eee, nieważne. najpierw znajdziemy Ci jakiś nowy dom. Zdaaala od materiałów wybuchowych.
“
Dod: Ej! Patrzcie! Jestem kosmicznym kowbojem! Dolecę tam gdzie.. gdzie.. odlatuje i rakieta wybucha
”
—Kowalski: Ja..ja.. zapomniałem zamknąć magazyn z bronią..., PO CHWILI
Kowalski klonuje Doda
“
Kowalski: Fakt, że Dodo przez całe stulecia nie miały żadnego naturalnego wroga sprawił, że z ich DNA zniknął gen odpowiedzialny za strach.
”
—Szeregowy: Więc on jest nieustraszony dosłownie?, Kowalski: robi zeza I to w najgłupszy możliwy sposób.
“
Skipper: (...) Teraz już wiecie dlaczego tarka do sera to nie zjeżdżalnia.
”
Ciekawostki
W tym odcinku widać jak Julian dokonuje czegoś, czego nie zrobiły pingwiny – uratował ostatniego dodo.
Jest to ostatni odcinek sezonu 2.
W muzeum w sali poświęconej Protoplastom, był ptak łudząco podobny do Kitki z odcinka Sokół i kocha.